Niemowlęce kupki są jednym z elementów, które przyciągają największą uwagę świeżo upieczonych rodziców, a zarazem wzbudzają u nich najwięcej wątpliwości oraz przysparzają wiele stresu. Sami lekarze pediatrzy przyznają, iż młodzi rodzice bardzo często właśnie o to pytają. Zdają się oni sądzić, iż jest to jedyny wyznacznik zdrowia niemowlęcia, który jednoznacznie określa stan jego organizmu. Ponadto często sądzą oni, iż podawane im w różnego rodzaju poradnikach dane, dotyczące wyglądu oraz częstotliwości kupki są bardzo sztywne i uniwersalne w przypadku każdego niemowlaka. Tak niestety jednak nie jest. Każde dziecko jest bowiem inne, rozwija się w swoim własnym, indywidualnym tempie, dlatego też i dziecięce kupki różnią się między sobą znacznie.
Doktor Zbigniew Hertz, utytułowany pediatra znany ze swojego przyjacielskiego, życiowego podejścia do rodziców oraz generalnie wszystkich pacjentów, opowiada, iż sam często przegląda strony internetowe, na których rodzicom udziela się porad odnośnie ich pociech. Jak mówi, robi to po to, by wiedzieć, jakie błędy są najczęściej powielane w internecie i przed jakimi fałszywymi informacjami przestrzegać rodziców. Wśród wpisywanych przez rodziców fraz do internetowych wyszukiwarek dostrzega pewne ciekawe schematy i tendencje. Między innymi, iż najczęstszym takim wyszukiwaniem jest „ile razy kupka u noworodka”.
„Kupki, kupki, kupki. Młodzi rodzice kochają kupki” – śmieje się dr. Hertz. „Nie ma w tym oczywiście nic złego, bo kupki istotnie są ważne i mogą pokazać, że ze zdrowiem bobaska nie wszystko jest tak być jak powinno” – dodaje. „Jednak zawsze, podkreślam – ZAWSZE trzeba mieć świadomość tego, że każde dziecko jest całkowicie inne, niż jakiekolwiek inne, choćby nawet było dokładnie w tym samym wieku. Zawsze należy mieć taką świadomość i zawsze o tym pamiętać. Wtedy o wiele łatwiej będzie nam bowiem zaakceptować różnice dzielące miliony noworodków z całego świata. Zrozumiemy wtedy, że mimo iż w poradniku dla młodych rodziców napisano, że maluch powinien robić dwie kupki dziennie, a nasz robi pięć, to mimo wszystko nie oznacza to niczego złego i wszystko z naszym maleństwem w porządku. Na tego typu sytuacje składa się bowiem milion czynników, a każdy jeden może mieć ogromny wpływ na efekt w postaci ilości produkowanych przez bobasa kupek”.
Bardzo często rodzice zapominają bowiem, iż ogromny wpływ na ilość oddawanych przez dziecko kupek ma między innymi pokarm, jaki jest maluchowi podawany. Część dzieci jest bowiem karmiona sztucznie, bo być może nie wykazują specjalnego zachwytu naturalnym pokarmem; czasem jest to zaś decyzja mamy, która może mieć przykładowo problemy z karmieniem piersią. Lub po prostu nie chce tego robić, takie przypadki również się zdarzają. Wróćmy jednak do tematu. Rodzaj pokarmu ma ogromny wpływ na wydalanie dziecka. Te karmione w sposób naturalny mogą produkować nawet… Do dziesięciu kupek dziennie. Jest to imponująca ilość, która część rodziców może nieco zaniepokoić. Nie ma jednak potrzeby do niepokoju, gdyż ramy „normalności” w przypadku niemowląt i ich rozwoju są naprawdę szerokie.